Pierwsze porajdowe wspomnienia

Harcerski Rajd Radziejewski - 77 Mazowiecka Drużyna HarcerskaI po rajdzie!

Przez ostatnie kilka tygodni niewiele działo się tu na stronie. Cały nasz zapał, wszystkie nasze siły zostały skierowane na przygotowanie reaktywacji Harcerskiego Rajdu Radziejewskiego. Miesiące wytężonej pracy przemieniło się w łykend obfitujący masą przygód.

Nie dane było nam się nudzić… zwiedziliśmy piękne zakątki Lasu Radziejewskiego, przedeptaliśmy wiele kilometrów leśnych ostępów, spróbowaliśmy swych sił w zadaniach logicznych i fizycznych. Nie zabrakło wspaniałych atrakcji artystycznych :) Wspaniały, blisko 1,5 godzinny koncert w pięknych okolicznościach „Harcerskiej Opery Leśnej” zagrał zespół „Na Bani” z Trójmiasta. Na długo w naszej pamięci pozostaną rajdowe ogniska, zwłaszcza to sobotnie, na którym to gronie harcerzy, rodziny, przyjaciół i osób nam bardzo sprzyjającym mogliśmy powspominać czasy, kiedy „Wodzu” był jeszcze z nami.

Dziękujemy wszystkim którzy mocno przyczynili się do powstania tego rajdu, myślimy tu osobach, które wsparły nas zarówno sprzętem, groszem, jak i dobrym słowem :) Bez tej pomocy mogłoby być ciężko… choć jako wychowankowie dh. Roberta Komonia, pewnie dalibyśmy radę ;) Na każdym kroku spotykaliśmy się z ogromną życzliwością, co jest dla nas jasnym znakiem, że kierunek obraliśmy słuszny.

Harcerski Rajd Radziejewski - 77 Mazowiecka Drużyna HarcerskaGratulujemy patrolowi prowadzonemu przez Rzułwika za wspaniały wynik (67 na 100 pkt), gratulujemy 13HDS za pokazanie „lwiego pazura”, choć wielu skazywało Was już na emeryturę, gratulujemy obu patrolom 9WDH za ogromny wkład we wspaniałą zabawę przy rajdowym ognisku. Trochę tylko ubolewamy nad absencją naszej zaprzyjaźnionej drużyny z Olsztyna :( 26 WODH Cassiopea … liczymy, że za rok się poprawicie ;) Nie ukrywamy, że trochę nam Was brakowało.

 

Z tego miejsca zapraszamy za rok, kolejna edycja Harcerskiego Rajdu Radziejewskiego już w czerwcu 2013 :)

4 thoughts on “Pierwsze porajdowe wspomnienia

  1. Musiałyśmy niestety wykonywać nasze szare obowiązki… ale cały czas byłyśmy sercem i myślami przy Was! :)

Skomentuj patryk164 Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *